Notowanie 1649

Wszelkie dyskusje na temat statystycznego widzenia Listy Przebojów Trójki — podsumowania, zestawienia, komentarze, interpretacje i wszelkie inne w tym temacie...

Moderatorzy: Piotr, Piotr

pbd2
Posty: 1293
Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
Lokalizacja: Lublin

Notowanie 1649

Post autor: pbd2 »

Wiadomo: rekord przerwy pomiędzy pobytami piosenki na szczycie (15 notowań), rekord przerwy w obecności wykonawcy na Liście (1648 notowań) - statystycznie już samo to czyni to notowanie niezwykłym. A ja mam pytanie: było już kiedyś tak, że wszystkie nowości na liście zasadniczej były "z pominięciem", ewentualnie czy były kiedyś dwa pominięcia od razu w top 10? Bo złożenia jednego z drugim to chyba naprawdę wcześniej nie było. Pomijam przypadki oczywiste, czyli notowanie 1 i okresowy brak poczekalni w 1984 roku.
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 1576
Rejestracja: pn sie 28, 2006 4:06 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: nr. 137 - 1 XII 1984
Lokalizacja: Dębica

Re: Notowanie 1649

Post autor: Robert »

Dwa pominięcia poczekalni z debiutem w Top10 zdarzyły się dotychczas właściwie tylko dwukrotnie. W notowaniu 2 ("Ebony and ivory" (7) i "I love rock’n roll" (10)) i 23 ("Private investigations" (6) i "I know there’s something going on" (9)). Notowania 72 nie wliczam, ze względu na oczywisty, specyficzny przypadek "Blue Monday".
Właściwie z obecnym przypadkiem konkurować może tylko notowanie 2, w którym na utwory debiutujące z pominięciem poczekalni można było głosować dopiero po zakończeniu poprzedniego notowania.
kajman
Posty: 64026
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Re: Notowanie 1649

Post autor: kajman »

pbd2 pisze:1. A ja mam pytanie: było już kiedyś tak, że wszystkie nowości na liście zasadniczej były "z pominięciem"?
2. Pomijam przypadki oczywiste, czyli notowanie 1 i okresowy brak poczekalni w 1984 roku.
1. Czy wszystkie to znaczy więcej niż jedna? Chociaż pewnie jedna nowość w zestawieniu i z pominięciem to też pewnie niezbyt częsty przypadek.
2. No i jeszcze okres od 6.05 do 9.09.91, bo wtedy też nie było poczekalni.
Robert pisze:Dwa pominięcia poczekalni z debiutem w Top10 zdarzyły się dotychczas właściwie tylko dwukrotnie. W notowaniu 2 ("Ebony and ivory" (7) i "I love rock’n roll" (10)) i 23 ("Private investigations" (6) i "I know there’s something going on" (9)).
Właściwie z obecnym przypadkiem konkurować może tylko notowanie 2, w którym na utwory debiutujące z pominięciem poczekalni można było głosować dopiero po zakończeniu poprzedniego notowania.
A tu nie rozumiem o co Ci chodzi? Co w 23 nie pasuje?
Awatar użytkownika
Robert
Posty: 1576
Rejestracja: pn sie 28, 2006 4:06 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: nr. 137 - 1 XII 1984
Lokalizacja: Dębica

Re: Notowanie 1649

Post autor: Robert »

kajman pisze:
Robert pisze:Dwa pominięcia poczekalni z debiutem w Top10 zdarzyły się dotychczas właściwie tylko dwukrotnie. W notowaniu 2 ("Ebony and ivory" (7) i "I love rock’n roll" (10)) i 23 ("Private investigations" (6) i "I know there’s something going on" (9)).
Właściwie z obecnym przypadkiem konkurować może tylko notowanie 2, w którym na utwory debiutujące z pominięciem poczekalni można było głosować dopiero po zakończeniu poprzedniego notowania.
A tu nie rozumiem o co Ci chodzi? Co w 23 nie pasuje?
Krzysiu, pasuje wszystko :) tylko Frida pojawiając się w tym 23 notowaniu jednak dokonywała tego skoku z jakiegoś tam miejsca (konkretnie 40-ego :) ) w notowaniu poprzednim (21/22), a nie od razu po zgłoszeniu utworu jak w notowaniu 2 czy ostatnim 1649. Ale nowość w Top10 z pominięciem jak najbardziej :) , tylko poszedłem w taką szczegółową analizę :)
ODPOWIEDZ