Moderatorzy: ku3a, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Mateusz
Najlepszy od dawien dawna zestaw nowości, z zaledwie jednym słabszym punktem! W końcu będzie można zrobić rewolucję w swoim cotygodniowym głosowaniu, bo ostatnio była u mnie jeszcze większa stagnacja, niż na forumowej liście (3 tygodnie z rzędu miałem identyczną pierwszą dziewiątkę, a zmieniał się tylko utwór promowany na dziesiątej pozycji 
).
o Lucy Rose spierać się nie będę.. bo być może zasługuje na tak wysoką ocenę, ale to drugie szkaradz... O nie, w życiu zera nie dam.lady pisze:0,0 Lucy Rose - OUR EYES
0,0 The Chemical Brothers - SOMETIMES I FEEL SO DESERTED
Oj tam od razu szkaradziejka.Aro pisze:(...) ale to drugie szkaradz... O nie, w życiu zera nie dam.
Za to jak profesjonalnie grają na swoich(?) elektronicznych instrumentach! Ale po Twej wypowiedzi spokojnie mogę napisać, że to nie nasza bajka (chociaż na forumowej widziałem, że ludzie na to głosują). Najlepsza "Wojenka" jeszcze nie wprawia mnie w taki zachwyt jak niektórych. I też tutaj wielu widzę nie lubi tego kawałka dając mu zerowe noty! Znaczy się mam tej piosenki w Twoich notach nie uwzględniać?Aro pisze:.... - The Chemical Brothers - SOMETIMES I FEEL SO DESERTED
No niestety przeciętny, a z całej płyty wyróżnia się jak dla mnie tylko duet z Ruth Moody (Wherever I go). Zestaw słabiutki, ale przynajmniej Lao przyjemniejsze od poprzedniego.Sundrajta pisze:Bardziej mnie irytuje znowu przeciętny (po jednym wyjątku) MK.
musiałbym dać pewnie minus ileś tam, ale jak chciałbyś uwzględnić, a mniej niż zero się nie da, to dolicz bez punktów. Choć to coś na to zdecydowanie nie zasługuje.Sundrajta pisze:Znaczy się mam tej piosenki w Twoich notach nie uwzględniać?
Gdyż tak mi wychodzi (myślnik) to jest nic i zaznaczę puste pole przy niej.
To oni grają?Sundrajta pisze:Za to jak profesjonalnie grają na swoich(?) elektronicznych instrumentach!
