LP Trójka nr 016 - 30.07.2010 - Marek Niedźwiecki

[adameria]

Jak Boga kocham, nie kojarzę tego utworu kompletnie. Brzmi zagramanicznie.

[Miszon]

Jak Boga kocham

Nie zaczynaj wątku teologicznego, bo znowu się zacznie offtop .
To mi przypomina dowcip, który usłyszałem po raz pierwszy właśnie na LPP3:

"- Puk puk.
- Kto tam?
- Satanista.
- Nie wierzę!
- Jak Boga kocham!"


O! Proletaryat! Ktoś chciał zaproponować do zestawu! No to już się mu udało!

[adameria]

Dałem na full! Mój klimat! "Pokój z kulą w głowie".
Ciekawe jak ten nowy utwór?

Edit: No to będę miał sporą łamigłówkę w tym tygodniu, bo po pierwszym przesłuchaniu zabrzmiało bardzo dobrze.
Wydłuży się moja ławka rezerwowa i nastąpi wietrzenie dziesiątki raczej.

[ku3a]

Pokój z kulą w głowie! Wieki tego nie słyszałem!
to są moje początku z Listą! wciąż ma moc! wtedy to był dla mnie jakiś niemalże heavy metal, a teraz taki w sam raz fajny rock .

[mateusz15]

Witam już oficjalnie z komputera. W końcu mogę słuchac, bo Trójka pojawia się i znika w radiu Podoba mi się ten "Ból"

[Miszon]

Pokój z kulą w głowie! Wieki tego nie słyszałem!
Wtedy to był dla mnie jakiś niemalże heavy metal, a teraz taki w sam raz fajny rock .

Mogę napisać dokładnie to samo .

Tymczasem:

10:40
Bakulin powoli ucieka Sudołowi. Polak niestety słabnie. Nerwowe chwile przeżyli natomiast francuscy kibice. Lider Yohann Diniz niespodziewanie przewrócił się i stracił kilka sekund przewagi. Tymczasem coraz lepiej radzi sobie Jesus Angel Garcia. Na razie jest czwarty, ale dopingowany na ulicach Barcelony przez swoich rodaków na pewno będzie walczył do ostatnich metrów.

[Pawelucky]

Witam już oficjalnie z komputera. W końcu mogę słuchac, bo Trójka pojawia się i znika w radiu Podoba mi się ten "Ból"

..Fajna nuta

[mateusz15]

Tymczasem:

10:40
Bakulin powoli ucieka Sudołowi. Polak niestety słabnie. Nerwowe chwile przeżyli natomiast francuscy kibice. Lider Yohann Diniz niespodziewanie przewrócił się i stracił kilka sekund przewagi. Tymczasem coraz lepiej radzi sobie Jesus Angel Garcia. Na razie jest czwarty, ale dopingowany na ulicach Barcelony przez swoich rodaków na pewno będzie walczył do ostatnich metrów.

Skąd masz tę relacje live?

[Miszon]

Jak zawsze :
http://www.sport.pl/lekkoatletyka/1,649 ... _ZYWO.html

[adameria]

wtedy to był dla mnie jakiś niemalże heavy metal, a teraz taki w sam raz fajny rock

Gigant polskiego punk rocka. Miałem 2 pierwsze płyty na kasetach (może są gdzieś w czeluściach, w kącie za szafką ).
Utwory o Tienanmen, itp. A na drugiej płycie "Karaluch" w niezbyt grzecznie granej wersji na koncertach.
Zamiast "A kukaracza" było ... "O k... czacza" .

[mateusz15]

Jak zawsze :
http://www.sport.pl/lekkoatletyka/1,649 ... _ZYWO.html

Podziękować
ładny utwór teraz, chyba go nie znam.

[Miszon]

Ta godzina zdecydowanie pozytywna!
Nie dość że dużo wynalazków sprzed lat, to jeszcze Proletaryat, a w dodatku zapowiedź nowości z naszej niedoszłej Listy propozycji .

10:55
Grzegorz Sudoł nadal idzie równo z Rosjaninem. Polak miał chwilowy kryzys i dał się wyprzedzić rywalowi o 100 metrów, ale po pięciominutowej zadyszce znów dogonił Bakulina. Na stadionie rozpoczęła się rywalizacja kobiet w skoku w wzwyż.

(czyli Blanka Vlasić w naszych myślach )
A dodam jeszcze że Łukasz Nowak jest w chodzie w tej chwili 8.
Sudoł ma już około 100 metrów przewagi nad Rosjaninem.

[mateusz15]

O proszę! Ta piosenka za mną chodzi a nie widziałem dotychczas kto ją śpiewa Bardzo lubię ten refren

[Miszon]

nie wiedziałem dotychczas kto ją śpiewa

A ja nadal nie wiem, bo nie dosłyszałem . Carole Emerald??

Sorki za offtop, ale padłem:

Przyjaźń między kobietami:
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu.
Następnego dnia powiedziała że spała u przyjaciółki.
Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek ....żadna nie potwierdziła.
Przyjaźń miedzy mezczyznami:
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół.
8 potwiedziło że spał, a 2 że jeszcze jest.

[Hodor]

nie wiedziałem dotychczas kto ją śpiewa

A ja nadal nie wiem, bo nie dosłyszałem . Carole Emerald??

Sorki za offtop, ale padłem:

Przyjaźń między kobietami:
Pewnego dnia kobieta nie wróciła na noc do domu.
Następnego dnia powiedziała że spała u przyjaciółki.
Mąż zadzwonił do 10 jej najlepszych przyjaciółek ....żadna nie potwierdziła.
Przyjaźń miedzy mezczyznami:
Pewnego dnia mąż nie wrócił do domu na noc. Następnego dnia powiedział że spał u kolegi. Żona zadzwoniła do 10 jego najlepszych przyjaciół.
8 potwiedziło że spał, a 2 że jeszcze jest.

Popłakałem się. Samo życie

[mateusz15]

nie wiedziałem dotychczas kto ją śpiewa

A ja nadal nie wiem, bo nie dosłyszałem . Carole Emerald??

Jakoś tak

Sorki za offtop, ale padłem:
...

To ja już ściskam kciuka za Grzegorza!!

[Miszon]

Popłakałem się. Samo życie

Dokładnie. Szczególnie to "a dwóch, że jeszcze jest" .

I kolejna dobra wiadomość z Barcelony: Karolina Tymińska wygrała swój bieg na 100 m. ppł i uzyskała 1044 pkt w siedmioboju kobiet .

[adameria]

Chyba zabraknie dziś czasu na podsumowanie DZIESIĘCIOLECIA.
Tymczasem Jason Mraz również z tegoż podsumowania.

Edit: Dowcip przedni.

Z pewnego względu nr tego postu jest dla mnie ważny.
1018 - chciałem to odnotować.

[abd3mz]

cześć wszystkim

Przyjaźń między kobietami:
(...)
Przyjaźń miedzy mezczyznami:

świetne.

[mateusz15]

I kolejna dobra wiadomość z Barcelony: Karolina Tymińska wygrała swój bieg na 100 m. ppł i uzyskała 1044 pkt w siedmioboju kobiet .

Czuję, że to będzie Polski Piątek

Ciekawe czy do zestawu dodadzą nowe Manic Street.

Chyba zabraknie dziś czasu na podsumowanie DZIESIĘCIOLECIA.

Dobrze wiedzieć, że jeszcze nie było

[Miszon]

Jest! Jest na mecie! Jest srebro!
Szkoda, że nie było finiszu na stadionie, tylko gdzieś "na ulicy", ale tam trwają właśnie biegi siedmioboistek.
Trzeci Rosjanin, Francuz wygrał niezagrożenie prowadząc od startu do mety.

[mateusz15]

MAMY SREBRO!!!

[abd3mz]

Electric Light Orchestra, tak?

[adameria]

Jak najbardziej, ELO, proszę bardzo: http://www.alp3.pl/alpt.phtml?m=11&u=101058.

Jest podsumowanko.
Czekałem na ten utwór! Taki niby niepozorny, a ffffciąga, zwłaszcza w refrenie.

[ku3a]

no wreszcie zapowiedziane podsumowanie dziesięciolecia, a nie czegoś innego