Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Kiedyś to było „Pierwsze uruchomienie...” — teraz niech poruszane będą tutaj wątki, które nijak nie pasują do innych tematów Forum. Taki Hyde Park Listy Trójki
Awatar użytkownika
piotreklp3
Posty: 1807
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 4:41 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2005 roku
Lokalizacja: Jasło/Kraków
Kontakt:

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: piotreklp3 »

08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 0:2
09.07, godz.22:00, Holandia - Argentyna 2:1
Awatar użytkownika
Arkano
Posty: 3254
Rejestracja: śr wrz 05, 2007 7:38 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: n. 283 - przełomowe
Lokalizacja: Śrem

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Arkano »

08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 0:1
09.07, godz.22:00, Holandia - Argentyna 0:0 (awans Argentyny)
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 22022
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Yacy »

coś trzeba robić w trakcie tak nudnego meczu...
Sundrajta pisze:Oto moje typy na półfinały Mistrzostw Świata:

08.07, godz.22:00, +Brazylia+ 0 - 0 Niemcy
09.07, godz.22:00, Holandia 1 - 3 Argentyna
temik3 pisze:08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 1-2
09.07, godz.22:00, Holandia - Argentyna 2-1
gżegoż pisze:Tym razem typowanie życzeniowe, a nie przekorne :)

08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 1:0
09.07, godz.22:00, Holandia - Argentyna 1:1
4989341 pisze:08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 2-1
09.07, godz.22:00, Holandia - Argentyna 1-2
Awatar użytkownika
Sundrajta
Posty: 6553
Rejestracja: pn sty 03, 2011 8:27 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1990 (z Big przerwą)
Lokalizacja: powiat siemiatycki

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Sundrajta »

Nie spodziewałem się tak beznadziejnej i słabej gry w obronie Brazylijczyków. :shock: Aż nie chce się wierzyć, że spowodowała to absencja Thiago Silvy za dwie żółte kartki!
No i teraz już nikt w kraju kawy nie będzie pamiętał upokorzenia jakiego zaznali w finałowym meczu na Maracanie 1950 roku z Urugwajem 1-2! :lol:
Bowiem tamta porażka przy tej z Niemcami w Belo Horizonte to... Pikuś. :twisted: a nawet rzekłbym, pan Pikuś. :cwany:

I z tego co czytałem wcześniej na forum wielu z nas bardzo ucieszył taki przebieg wydarzeń w tym półfinale... :wink:
Awatar użytkownika
Sundrajta
Posty: 6553
Rejestracja: pn sty 03, 2011 8:27 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1990 (z Big przerwą)
Lokalizacja: powiat siemiatycki

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Sundrajta »

A tak przy okazji wychodzi na to, że Niemcy największe kłopoty dotąd mieli z drużynami z Afryki! :idea:
Czyżby to znak, że idzie nowe w światowym futbolu? I teraz do głosu dojdą drużyny afrykańskie, a może nawet bardziej muzułmańskie czyli Afryka Północna i Bliski Wschód? Może to zbyt śmiała teza ale chyba coś w tym jest. :know:
gżegoż

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: gżegoż »

Sundrajta pisze: z tego co czytałem wcześniej na forum wielu z nas bardzo ucieszył taki przebieg wydarzeń w tym półfinale... :wink:
Taaa, bardzo się "cieszę" :( Od dawna Brazylia kojarzyła mi się z prawie wszystkim, co w futbolu najlepsze, a Niemcy z tym, co w piłce nożnej najbrzydsze :? O względach pozasporotwych lepiej nie pisać, bo teoretycznie one nie powinny być mieszane do rywalizacji na boisku - ale mimo wszystko to chyba nic dziwnego, że mimowolnie wpływają one na to, komu się kibicuje, a komu nie...
Wiem, że to trochę przesada, ale po tym, jak stało się jasne, jak będzie wyglądał skład półfinałów, stwierdziłem, że to będzie metaforyczny mecz nieba z piekłem, piękna z brzydotą, a nawet dobra ze złem. I że w dzisiejszym świecie oczywiście nieraz zło wygrywa z dobrem, ale generalnie powinno być odwrotnie. I trzeba wierzyć, że jednak tak będzie (nawet wbrew rozmaitym przesłankom). No ale jednak nie jest, a na dodatek okazuje się, że siła tego "zła" jest dużo większa, a "dobra" dużo mniejsza, niż mogło się wydawać :( Sorry, na takim świecie żyjemy :cry:
romec
Posty: 702
Rejestracja: wt paź 25, 2011 10:44 pm

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: romec »

gżegoż pisze:Od dawna Brazylia kojarzyła mi się z prawie wszystkim, co w futbolu najlepsze, a Niemcy z tym, co w piłce nożnej najbrzydsze :?
(...)stwierdziłem, że to będzie metaforyczny mecz nieba z piekłem, piękna z brzydotą, a nawet dobra ze złem.
Kiedyś może i tak było, ale na tym turnieju tuzin drużyn grało ładniej. I to brazylijskie "dobro" wyeliminowało chilijskie i kolumbijskie "lepsze". Na domiar "dobrego" aniołowie wykazują niesamowitą skłonność do symulanctwa! Gżegożu, ja jestem ogromnie uradowany z tego upokorzenia :)
Awatar użytkownika
adameria
Posty: 11825
Rejestracja: sob maja 03, 2008 5:12 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 36/37/38, 1.R.-B.F.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: adameria »

Sundrajta pisze:Afryka Północna i Bliski Wschód? Może to zbyt śmiała teza ale chyba coś w tym jest.
Zobacz, co Iran robi w siatkówce. To chyba nie jest zbyt śmiała teza.
gżegoż z tym dobrem i złem, to przesadzasz. I napisałbym to niezależnie od wyniku. To jest tylko piłka nożna, a nie III wojna światowa na życie i śmierć.
Awatar użytkownika
jollyroger72
Posty: 19625
Rejestracja: czw lut 02, 2012 12:26 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 176
Lokalizacja: Port Royal!

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: jollyroger72 »

Ktoś w końcu wskazał Brazylii miejsce w szeregu :) Podwójnie mnie raduje fakt, że tym kimś okazały się Niemcy :) :)
Awatar użytkownika
barb42
Posty: 5458
Rejestracja: ndz sty 01, 2012 12:46 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: odkąd pamiętam
Lokalizacja: stela

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: barb42 »

gżegoż pisze: Od dawna Brazylia kojarzyła mi się z prawie wszystkim, co w futbolu najlepsze, a Niemcy z tym, co w piłce nożnej najbrzydsze :? O względach pozasporotwych lepiej nie pisać, bo teoretycznie one nie powinny być mieszane do rywalizacji na boisku - ale mimo wszystko to chyba nic dziwnego, że mimowolnie wpływają one na to, komu się kibicuje, a komu nie...
Wiem, że to trochę przesada, ale po tym, jak stało się jasne, jak będzie wyglądał skład półfinałów, stwierdziłem, że to będzie metaforyczny mecz nieba z piekłem, piękna z brzydotą, a nawet dobra ze złem. :
Ostatnie zdanie, to gruba przesada. To jest sportowe widowisko, dorabianie ideologii, zwłaszcza takiej jest nie na miejscu.

Dziś działa się historia, ten wynik długo będzie komentowany. Przez 6 minut w meczu oczy kibica cieszyły bramki, czyli to co w futbolu najlepsze.
Brazylia na tym turnieju grała słabo i wcale nie były to piękne mecze, nie można "jechać na opinii" sprzed lat. Dotyczy to również drużyny niemieckiej tak przy okazji.

Oby jutrzejszy półfinał był emocjonującym spotkaniem.
Awatar użytkownika
macor70
Posty: 1572
Rejestracja: sob mar 20, 2010 8:38 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 0001
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: macor70 »

... wypowiadałem się już, że futbol w wydaniu Brazylii i Argentyny mnie nie przekonuje od lat. I wreszcie Niemcy pokazali co to jest gra zespołowa i że to drużyna jest siłą tej dyscypliny, a nie zbieranina indywidualności. Za Górskiego, który grał formacjami klubowymi,
teraz Niemcy pokazali, że Loew ma podobną koncepcję - siła w zawodnikach, którzy na co dzień grają z sobą w klubach i rozumieją się w locie. :-)
Jutro czas na Holandię, by pokazała Argentynie to co pokazali dziś Niemcy... grę do końca:-)
ku3a
Posty: 20947
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: ku3a »

ku3a pisze:08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 0:3
wiedziałem, że Niemcy w półfinale trafili na frajerów, ale nie wiedziałem, że na aż takich :-D.
Grzegorz1973
Posty: 607
Rejestracja: ndz sty 01, 2012 2:12 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1984
Lokalizacja: Płock

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Grzegorz1973 »

Mam nadzieję, że jutro Holandia pokona Argentynę a następnie 13 lipca zaaplikuje pogromcom Brazylii z 5 bramek (jak Hiszpanom w grupie).
Niemcy kolejny raz tak trafiają, że mają najłatwiejszą grupę eliminacyjną i najsłabszych przeciwników po drodze.
ku3a - bardzo chciałbym w niedzielę nazwać Twoich ulubieńców "frajerami" ale nawet jak przegrają 10 do 0 to tego nie zrobię bo nie brak mi kultury osobistej by naśmiewać w taki sposób się z czyjejś porażki.
Frajer -znaczenia (według Wikisłownika) :
(1.1) pot. osoba dająca się łatwo nabrać, naiwna; osoba nadmiernie wierna normom moralnym, które przez innych nie są przestrzegane
(1.2) wulg. gwara więzienna osoba spoza kręgu subkultury więziennej

W związku z tą wypowiedzią moderatora ( a więc osoby, która powinna w/g. Wikipedii zapobiegać trollowaniu, nadużyciu systemu komentarzy, zapewnieniu, że wpisy nie będą powodować kłótni i rozstrzyganie sporów między użytkownikami) rezygnuję z dalszego udziału w konkursie a także wycofuję się z pisania na tym forum.
Ostatnio zmieniony śr lip 09, 2014 1:24 am przez Grzegorz1973, łącznie zmieniany 1 raz.
ku3a
Posty: 20947
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: ku3a »

Grzegorz1973 pisze:ku3a - bardzo chciałbym w niedzielę nazwać Twoich ulubieńców "frajerami"
Holandię? A podobno będziesz im kibicować. Niemcy w żadnym wypadku nie są moimi ulubieńcami.
Grzegorz1973 pisze:ale nawet jak przegrają 10 do 0 to tego nie zrobię bo nie brak mi kultury osobistej by naśmiewać w taki sposób się z czyjejś porażki.
nie naśmiewam się z Brazylii. zagrali jak frajerzy i tyle. i cieszę się, że wreszcie znalazła się drużyna, która potrafiła im pokazać, że przez cały turniej grali bardzo słabo.
Grzegorz1973
Posty: 607
Rejestracja: ndz sty 01, 2012 2:12 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1984
Lokalizacja: Płock

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Grzegorz1973 »

Brazylia zagrała jak trampkarze albo jakby zapomnieli jak się gra w piłkę.
Jednak piłkarze i kibice Brazylii nie zasługują na to aby nazywać ich frajerami (nawet po porażce 7-1).
Tym bardziej, że takie określenie padło z konta moderatora - wydaje mi się jak najbardziej niestosowne.

I tak na koniec mojej obecności na forum dobra rada dla naszej reprezentacji :
Polakom w meczach eliminacyjnych z Niemcami polecam 2 walkowery, dostaną tylko po 3:0 :D
krzychu78
Posty: 3722
Rejestracja: wt sty 01, 2008 3:08 pm
Lokalizacja: Tychy

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: krzychu78 »

Grzegorz1973 pisze: Niemcy kolejny raz tak trafiają, że mają najłatwiejszą grupę eliminacyjną i najsłabszych przeciwników po drodze.
daleko mi do kibicowania Niemcom ale chyba jest trochę przesady w tym co napisałeś , wg mnie były słabsze grupy

porażka Brazylijczyków w finale Mundialu w roku 1950 przy tym co się stało wczoraj to nic
Awatar użytkownika
Artur
Posty: 4972
Rejestracja: sob sty 14, 2006 12:18 pm
Lokalizacja: Opole/Olesno

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Artur »

Grzegorz1973 pisze:Niemcy kolejny raz tak trafiają, że mają najłatwiejszą grupę eliminacyjną i najsłabszych przeciwników po drodze
Grupa w której grali Niemcy była jedną z najmocniejszych (Portugalia tylko na papierze), a Francja z którą grali w ćwierćfinale zrobiłaby z Brazylijczykami to samo co Niemcy jak i z wieloma innymi zespołami grającymi w ćwierćfinałach. Najśmieszniejsze jest to, że teoretycznie najsłabsza drużyna (Algieria), na którą trafili Niemcy, narobiła im najwięcej kłopotu. Dlatego nie zgadzam się zupełnie z tym co napisałeś. Ale z drugiej strony może się zdarzyć tak, że Niemcy już więcej bramki na tych mistrzostwach nie strzelą bo wykorzystali cały abonament. Tylko, że zarówno Holandia czy Argentyna, akurat Niemcom "leżą".
temik3
Posty: 17404
Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:02 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1982
Lokalizacja: DYNÓW

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: temik3 »

Grzegorz1973 pisze:Brazylia zagrała jak trampkarze albo jakby zapomnieli jak się gra w piłkę.
Jednak piłkarze i kibice Brazylii nie zasługują na to aby nazywać ich frajerami (nawet po porażce 7-1).
Grzegorzu trampkarze też potrafią pięknie kopać piłkę, ale w swojej kategorii wiekowej. Porównywanie Brazyli do trampkarzy to jeszcze większe upokorzenie dla nich jednak niz nazwanie ich frajerami. Po prostu taktyka Scolariego albo była fatalna i nie rozpracował wogóle rywala, bądź gwiazdy Brazylii nie chciały jej zrealizować bo wiedziały lepiej jak wygrać z Niemcami. Dlatego też nazwanie ich przez ku3ę frajerami jest tutaj bardzo delikatnym stwierdzeniem.
Grzegorz1973 pisze:Tym bardziej, że takie określenie padło z konta moderatora - wydaje mi się jak najbardziej niestosowne.

A I tak na koniec mojej obecności na forum dobra rada dla naszej reprezentacji :
Polakom w meczach eliminacyjnych z Niemcami polecam 2 walkowery, dostaną tylko po 3:0 :D
propozycja dla Polski, aby oddać dwa mecze walkowerem z Niemcami to jest dopiero upokorzenie naszej reprezentacji :wink: , zdecydowanie gorsze niż nazwanie Brazylii frajerem, ponieważ jestem pewien, że krytykowana nasza drużyna jak i trener ani połowy bramek nie dali by sobie strzelić we wczorajszym spotkaniu, bo grając o taką stawkę pokazali by j..., i powalczyli jak równy z równym. Dlatego nie ma się co obrażać, sentymenty rzucić na bok i traktować wypowiedzi innych nie jako wrogie tylko jako odczucia po kolejnym meczu.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15298
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Miszon »

jeśli ktoś jest za tym, aby dobra piłka wygrywala ze złą, to albo powinien być zadowolony, albo oglądaliśmy inny turniej, skoro uważa, że Brazylia grała w nim ładniej lub chociaż lepiej od Niemiec. wydaje mi się, że najlepszy mecz Brazylii był niewiele lepszy od najgorszego Niemiec, a wczorajszy wynik to rezultat tego, jak to jest jak kogoś sędziowie ciągną do towarzystwa, do którego nie pasuje. zajęliby drugie miejsce w grupie, to by dostali wcześniej od Holandii, ale przynajmniej po walce. a tak to oglądaliśmy coś podobnego do tego, co by było gdyby jakimś cudem Polska dostała dziką kartę na tym turnieju: za wysokie progi na bawole nogi...
Awatar użytkownika
adameria
Posty: 11825
Rejestracja: sob maja 03, 2008 5:12 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 36/37/38, 1.R.-B.F.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: adameria »

Proponuję Wam mniej emocji w komentarzach i więcej dystansu.
Ani Brazylia nie jest tak zła jak wszyscy piszą, ani Niemcy nie są aż tak dobrzy.
Gdyby Polsce przyszło zmierzyć się z tymi drużynami... w jednym przypadku,
to ponoć już niebawem zobaczymy.

Wczoraj Brazylii zabrakło 2 podstawowych zawodników, z czego jeden z nich
wcześniej sklejał akcje.
Owszem piłka kopana to gra zespołowa, ale to właśnie zespół się posypał Brazylii.
Ich trener nie wiem co zakładał, ale założę się, że założeń taktycznych
nie zrealizowano wcale.
Przez pierwsze 5 minut Brazylia próbowała za wszelką cenę strzelić gola
i to było tak nieporadne, że aż mi żal Brazyliandii. Oni przegrali, przede wszystkim
psychicznie, te gole w ciągu 6-7 minut to skutek tego, że Brazylia nie potrafiła
się otrząsnąć z pierwszego gola, ba, pogubiła się kompletnie.
Wszyscy to widzieliśmy - przegrali głową, w gorącej wodzie kąpaną!!!
Wspieranie się psychiczne: minus 10 w Rio.
Taktyka: minus 10 w Rio.
Zespołowość: minus 10 w Rio.
Ogółem ocena: minus 10 w Rio.
Najlepszy zawodnik meczu w składzie Brazylii: Neymar. Bo go nie było (tak, jak u Mariolki).
Światełkiem w 10-kilometrowym tunelu był ten młody... Oskar? Tak się nazywa.
Oczekiwania kibiców były o wiele większe niż nasze na Euro 2012
i tych ludzi najbardziej szkoda, ale trudno, to jest sport.

Niestety, nie uważam, żeby Brazylia podniosła się na tyle, aby zdobyć brązowy medal,
ale mam nadzieję, że taki pogrom się nie powtórzy.

Grzegorz1973, odchodzenie z forum z takiego powodu to przesada
i szkoda byłoby, gdybyś to zrobił. Znam Kubę na tyle dobrze, że mogę
napisać, że miał na myśli tylko i wyłącznie ocenę gry piłkarzy i tego meczu,
a nie samych piłkarzy, choć pojawił się pewnie skrót myślowy.
Ja nie nazwałbym ich ani frajerami, ani trampkarzami, tylko raczej ludźmi,
którzy zupełnie się pogubili.
To nie jest cotygodniowe komentowanie listy, gdzie na wysiłki muzyków
padały niejednokrotnie gorsze epitety.

To tyle, od osoby, która jest dyletantem w dziedzinie kopanej,
ale pisze o tym, co wczoraj widziała na boisku.
Żal.pl
Działa się historia i gratuluję Niemcom awansu.
gżegoż

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: gżegoż »

adameria pisze:Proponuję Wam mniej emocji w komentarzach i więcej dystansu
Chciałoby się, ale jak? :? Po tym, co się wczoraj stało, jestem strasznie rozbity (min. nie mogłem spać do trzeciej, a do teraz czuję się tak, jakby wczoraj ktoś mnie walnął obuchem w łeb), a jeszcze te Wasze triumfalistyczne komentarze wyglądają trochę jakbyście (od razu zaznaczam, że nie twierdzę, iż taki mieliście zamiar) dodatkowo ze mnie szydzili i kopali jako leżącego :| Postaram się napisać w sposób jak najbardziej wyważony, ale jakbym w którymś momencie lekko przesadził, to wybaczcie i weźcie pod uwagę moje wielkie negatywne emocje...

Po pierwsze odnoszę wrażenie, że euforia większości z Was (poza jedną osobą, która od samego początku prezentuje wielkie uwielbienie dla Niemców, czego niezbyt rozumiem, ale widocznie ma jakieś swoje powody, pewnie niekoniecznie czysto sportowe) jest spowodowana nie tyle efektownym zwycięstwem Niemiec, ale klęską i kompromitacją Brazylii. Pytanie czego jej tak nienawidzicie (no, niech będzie, że "tylko" nie lubicie)?
Tylko za tego niesłusznego karnego w meczu z Chorwacją? Oczywiście zgadzam się, że to był skandal, ale pytanie, czy jedyny na tych mistrzostwach? Zresztą nie tylko tych - przecież 4 lata temu (i 12, i 8 chyba też) poziom sędziowania był równie słaby, a korzystali na tym także Niemcy (pamiętacie to? Czy też wtedy życzyliście do końca turnieju jak najgorzej beneficjentom tamtej sytuacji?). I czy macie pewność, że ten karny był wynikiem np. przekupienia arbitra (co niegdyś było nagminne w polskich ligach, a dopiero po latach wychodziły na jaw kulisy tamtych sędziowskich "błędów") czy w pełni świadomego podjęcia błędnej decyzji w celu podlizania się gospodarzom, a nie zwyczajnej słabości japońskiego rozjemcy?
Czy za to, że generalnie grała na tym turnieju dużo słabiej, niż się można było spodziewać? No ale przecież dotarła do półfinału, a każdy z półfinalistów ma na koncie także słabsze mecze i żaden z nich nie grał cały czas tak, jak na stuprocentowego mistrza świata przystało. Holandia dała sobie wbić 2 bramki słabej Australii, potem szczęśliwie wygrała z Meksykiem, a "malutkiej" Kostaryce nie potrafiła przez 120 minut strzelić gola; Niemcy nie wygrali z dużo niżej notowana Ghaną, USA pokonali ledwo ledwo, a teoretycznie słabej Algierii też nie potrafili pokonać w regulaminowym czasie gry; z kolei Argentyna wszystkich teoretycznie dużo słabszych grupowych rywali pokonała po mękach tylko jedną bramką, a potem strasznie długo się męczyła ze Szwajcarią - tą samą, która wcześniej została upokorzona przez Francuzów). Na tym tle to, że Brazylii w pierwszym meczu pomógł sędzia, w drugim nie pokonała Meksyku, w trzecim straciła bramkę z Kamerunem, a w czwartym wyeliminowała Chile dopiero po karnych, wcale nie wygląda aż tak tragicznie (tragicznie to było dopiero wczoraj). Jedynie Kolumbia przez cały turniej prezentowała równy poziom i osiągała wyłącznie takie wyniki, do których nie można się "przyczepić" - ale ją wyeliminowała właśnie... Brazylia. Zresztą czy to właśnie nie Niemcy przez całe lata były znane z tego, że nie grają może pięknie i efektownie, ale za to niesłychanie skutecznie? Czy wtedy też tak pomstowaliście na nich i życzyli im, by w końcu ktoś ich zmiażdżył i wybił z głowy marzenia o sukcesie? :know: Nie sądzę. A jak dopiero teraz role się trochę odwróciły, to od razu z Canarinhos zrobiliście wroga publicznego nr 1 tych mistrzostw, a Niemcom kibicujecie tak, jakby między naszymi krajami od wieków była taka przyjaźń, że można się w zasadzie z nimi utożsamiać nieomal na równi z naszymi Orłami :?

Miało być jeszcze po drugie, po trzecie i po czwarte, ale jednak nie będzie (no chyba, że bardzo byście chcieli - ale na pewno nie chcecie :lol: ). Wylewanie żali w necie chyba nie jest najlepszą metodą na "przetrawienie" tego meczu - lepiej iść na spacer :wink:
Awatar użytkownika
adameria
Posty: 11825
Rejestracja: sob maja 03, 2008 5:12 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 36/37/38, 1.R.-B.F.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: adameria »

Najlepszym lekarstwem jest dobra muzyka. Dobra według własnego gustu.

Mnie żal kibiców brazylijskich, bo ktoś nadmuchał balon, tak jak u nas przed Euro, a wczoraj ten balon
pękł z wielkim hukiem. Natomiast historii do piłki nożnej absolutnie nie mieszam, bo to jest po prostu... no, słabe...
Brazylia przegrała wczoraj przede wszystkim sama ze sobą i to chyba jeszcze zanim ten mecz się zaczął.
Smutne, ale prawdziwe.
Awatar użytkownika
barb42
Posty: 5458
Rejestracja: ndz sty 01, 2012 12:46 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: odkąd pamiętam
Lokalizacja: stela

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: barb42 »

Kibicowałam wczoraj Niemcom tylko ze względów sportowych, oglądam mecze z synami, koncentrujemy się na tym, co widzimy na boisku, ewentualnie dorzucam wspomnienia z poprzednich turniejów. Bardzo proszę Cię Gżegożu uwierz, można być kibicem bez dorabiania ideologii, my po wyeliminowaniu Hiszpanii kibicujemy Holendrom.
Awatar użytkownika
Sundrajta
Posty: 6553
Rejestracja: pn sty 03, 2011 8:27 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1990 (z Big przerwą)
Lokalizacja: powiat siemiatycki

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: Sundrajta »

ku3a pisze:
ku3a pisze:08.07, godz.22:00, Brazylia - Niemcy 0:3
wiedziałem, że Niemcy w półfinale trafili na frajerów, ale nie wiedziałem, że na aż takich :-D.
Gratulacje, chyba Ty z nas wszystkich uczestników Znawcy, byłeś najbliżej prawidłowego wyniku. :)

A co do samej Brazylii. No cóż, akurat nadzieje wielu z nas oparte były na ostatnim ich meczu z Kolumbią, który był dotąd najlepszy na tym Mundialu. :shock: Jednak gdy przyszedł znacznie bardziej zgrany i wymagający przeciwnik, a dodatkowo zabrakło dwóch bardzo ważnych piłkarzy, to cała układanka Scolariego legła w gruzach! :idea: Moim zdaniem o dziwo Brazylijczycy nie mieli na tym turnieju wartościowych zmienników, a bez tego w dzisiejszej piłce nie ma czego szukać! :?
Za to Niemcy zaskoczyli mnie już w meczu z Algierią. Wytrzymać takie tempo i nie dać się zabiegać "Lisom Pustynii", to wzbudziło mój szacunek, chociaż do wczorajszego meczu nie wierzyłem, że cokolwiek mogą zwojować na tych mistrzostwach. :shock:

I też uważam, że ku3a nie miał nic upokarzającego na myśli, tak określając brazylijskich piłkarzy! Raczej mi to przypomina burzę wywołaną przez Jacka Laskowskiego, który dość niefortunnie nazwał Algierczyków w swoim komentarzu, właśnie w słynnym już meczu z Niemcami...

A co do ideologii, to zdecydowanie wolę nazywać mecze piłkarskie wojną na śmierć i życie! :shock: I dopisywać do nich najprzeróżniejsze wręcz religijne określenia... Oczywiście o ile nie ranimy tym samym uczuć innych ludzi, choćby związanych z drużyną, której akurat nie kibicujemy. Niźli naprawdę doprowadzać naszymi działaniami do prawdziwych wojen! chyba widzicie co się dzieje na Ukrainie? :( Wszak to jest prawie centrum Europy, najbardziej cywilizowanego miejsca na świecie, a mimo to giną tam ludzie, do tego przeważnie bardzo młodzi! I to w imię czego? jakichś absurdalnych wizji polityków, którzy coś tam sobie ubzdurali !!!!
Zatem zdecydowanie wolę obserwować wojny futbolowe i chciałbym doczekać takich czasów, iż to będą jedyne wojny na tej planecie... :roll:

Wiem, to marzenie ściętej głowy. No ale czyż nie wolno sobie pomarzyć. :mrgreen:
gżegoż

Re: Znawca Mistrzostw Świata w piłce nożnej - Brazylia 2014.

Post autor: gżegoż »

Bardzo nie chciałbym się z nikim niepotrzebnie kłócić ani przy okazji tego mundialu czynić jakichś daleko idących wycieczek o tematyce społeczno-historycznej, ale odnoszę wrażenie, że jestem lekko prowokowany. Mam nadzieję, że to wrażenie jest błędne i wynika wyłącznie z ciągłego załamania po wczorajszej niewyobrażalnej katastrofie (podkreślam: sportowej katastrofie - by nikt mi nie insynuował, że stawiam znak równości między tym meczem a np. katastrofą samolotu w Topolowie). Krótko więc:
adameria pisze:Natomiast historii do piłki nożnej absolutnie nie mieszam
Toteż ja usilnie staram się, by nikt nie odnosił wrażenia, że tak właśnie czynię. Przecież napisałem wcześniej wprost:
gżegoż pisze:O względach pozasporotwych lepiej nie pisać, bo teoretycznie one nie powinny być mieszane do rywalizacji na boisku - ale mimo wszystko to chyba nic dziwnego, że mimowolnie wpływają one na to, komu się kibicuje, a komu nie...
Czy macie co do tego jakieś zastrzeżenia? Czy to, że pewne sprawy niezwiązane ściśle z piłką nożną mimowolnie wpływają na to, że za jednym bardziej trzyma się kciuki, a innym nie życzy sukcesu, jest bzdurą, czy jednak czymś zupełnie normalnym? Czy naprawdę jedynym kryterium, dlaczego kibicujecie poszczególnym drużynom, stanowi dla Was wyłącznie to, jaką kto prezentuje taktykę albo czyja gra ładniej wygląda dla oka? Nie oszukujcie się - sprawy pozasportowe też mają dla Was znaczenie. A względy pozasportowe to przecież nie jest tylko historia. Jedni mogą kibicować np. Szwajcarii, bo uwielbiają do niej jeździć w góry, inni Francji, bo podoba im się język francuski, inni Włochom i Japonii, bo według stereotypu Włosi to sympatyczni i serdeczni ludzie, a Japończycy są bardzo pracowici, jeszcze inni Kostaryce i Hondurasowi ze względu na piękne krajobrazy oraz że grają w nich byli wiślacy Junior Diaz i Osman Chavez, kolejni drużynom afrykańskim, bo chcieliby, aby w końcu jakaś drużyna stamtąd zdobyła medal itd. etc. Chyba nikt nie zaprzeczy, że takie sprawy też mają wpływ, na to, za kim trzyma się kciuki, a za kim niekoniecznie, a nie tylko to, czy ktoś gra tiki-taką, catenaccio czy stylem klasycznym, prawda? Nie miejcie więc pretensji o to, że ktoś inny może jakiejś reprezentacji także nie kibicować z jakichś niekoniecznie sportowych powodów. Ja kibicuję Brazylii z kilku zarówno sportowych, jak i niesportowych powodów, tak samo jak Niemcom nie kibicuję (a wręcz marzę o tym, by ktoś ich kiedyś tak złomotał na boisku, jak oni Brazylię) z wielu różnych względów. Nic więc dziwnego, że jestem mocno podłamany tym, co się stało. Cały czas starałem się wprost nie pisać, że jednym (ale nie jedynym) z tych pozasporotwych względów, dla których nie jestem w stanie kibicować drużynie Niemiec, jest właśnie haniebna niemiecka historia i ogrom zbrodni dokonany przez ludzi, których bogate dzieci i wnuki dzisiaj są w euforii z powodu sukcesów ich ulubieńców (dużo bardziej bym wolał, by w tej euforii byli ci biedni ludzie z brazylijskich slumsów i ich dzieci, które tak kochają futbol, że biegają na bosaka za szmacianką po ulicach - mam do tego prawo, czy nie?), ale skoro niektórzy "nie doceniają" tych starań i i tak mają do mnie pretensje, to krótko się odniosę:
adameria pisze:Natomiast historii do piłki nożnej absolutnie nie mieszam, bo to jest po prostu... no, słabe...
ale nieporównywalnie bardziej słabe jest jej bagatelizowanie, całkowite zapominanie o niej i przemilczanie, a nawet popadanie w jakąś germanofilię, którą od jakiegoś czasu da się zaobserwować (całe szczęście, że jeszcze nie na tym forum) i która daleko wykracza poza piłkę nożną :( To ostatnie zjawisko bardzo mnie drażni - na pewno bardziej, niż Was gra Brazylii w poprzednich meczach - i ze względu na nie pozwoliłem sobie na tę lekko złośliwą (i rzeczywiście zawierającą aluzję do historii, nie tylko tej najnowszej) pointę poprzedniego posta.

Wiem, że to gdybanie, ale jestem pewien, że gdyby to reprezentacja Rosji osiągała na tych mistrzostwach tak dobre wyniki, jak Niemcy, to wcale byście nie patrzyli na to, czy grają ładnie dla oka, czy nie, tylko strasznie złorzeczyli, odnosząc to do aktualnej sytuacji na Ukrainie, a pewnie przy okazji także wspominali o Putinie, Chodorkowskim, Pussy Riot i może nawet o Katyniu. A gdyby ktoś powiedział, że przecież to sport, którego nie należy mieszać do polityki i nie powinno się źle życzyć piłkarzom, którzy nie mają nic wspólnego z tym, co się dzieje wokół Doniecka i co robią ich władze, to pewnie w najlepszym przypadku usłyszałby odpowiedź, że przecież macie prawo nie kibicować Rosji i życzyć jej jak najszybszego odpadnięcia i nikt Wam tego nie zabroni. Pomyślcie - byłoby tak, czy nie? :STOP: Tak więc uszanujcie również moje prawo zarówno do smutku po klęsce Brazylii, jak i złości po sukcesie reprezentacji kraju, której zwyczajnie z wielu względów nie lubię. :|
ODPOWIEDZ